www.strazochronykolei431.fora.pl

JaLuki

nie zgodzę się z tobą ...rząd wielokrotnie pokazał ,że bezpieczeństwo polaków jest priorytetem...powstały wojska terytorialne ,służb podległych MSWiA i wiele innych...
problem jest ...w samych nas ...nie potrafimy się "sprzedać" ....
mam taki przykład....
"policja przy pomocy SOK zatrzymała ...."
a nie lepiej brzmi...
"SOK przy pomocy policji zatrzymała..."

klasyka "gatunku"
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

horrorcore

Obecnie to sok zatrzymuje a raczej ujmuje dzięki policji choćby dlatego że sok nawet nie może zatrzymać auta na drodze publicznej a o zatrzymaniu osoby nie mówię. Więc policja dzięki sok czy sok dzięki policji? Nie porównujmy uprawnień policji do SOK.

Adam

Co tam kto z przodu czy z tyłu ważne ,że nasz dr. był dziś na trybunie z tyłu ale coś mina nie taka zasmucony oczka nie bardzo pewnie Chmielna już innym oczkiem patrzy Miałem nadzieje .że obiecane słowa NSZZFSOK o wspólnej warcie SOK się spełnią a tu bęc pewnie wypadł z zakrętu z ustawą i cisza

starszy

mam sugestie: proponuje zamknąć wątek, i tak do niczego on nie prowadzi. Ustawy nie było...nie ma... i zapewne nie będzie. Nie ma sensu narzekać i oczerniać innych. Sami nie umiemy o siebie zadbać a o "górze" już nie wspomnę. Wypłaty marne, młodzi odchodzą, nie ma żadnej przyszłości. Przed przyjściem tez miałem odmienne zdanie.

JaLuki

poniekąd masz rację ...opieramy się na wiadomościach z prasy/tv...które napływają falowo ...nic nie wnosząc ...czekamy na propozycje rządu ,lecz on milczy...czekamy na informacje KG/ZZ ...milczą ...więc temat nie ma sensu ..każdy ma dostęp do w/w ... domysły?.... w temacie "żyjemy" domysłami ...

soku

Przykre jest to, że młodzi ludzie i nie tylko młodzi są buntowani przez zwierzchników brak wzajemnego szacunku, teraz młodzi po 2 latach awansuja na komenadantow oficerów itd. Nie majac pojęcia wgl. Na czym polega nasza praca... Nie potrafimy faktycznie dobrze się sprzedać. Jeżeli to się nie zmieni (brak wejścia Ustawy) to Ci co jeszcze mogą niech na prawdę opuszczą okręt. Najgorzej mają Ci co muszą niestety swoje wypracować już do końca...

Sokuś

Józek był smutny i mu nie dziwię się , stać wśród prawdziwych generałów i półkoli , każdy dostawał stopień od prezydenta szkoły pokończone , a łon taki stoi w tym mundurku przebieraniec , słyszałem że jak generalny się przedstawiają sobie to zawsze jest pompa z soka , i pierwsze pytanie do niego pada gdzie skończyłeś szkole oficerska i kiedy dostałem nominację na generała ? No i później patrzą jak sokista się miesza i cicho mówię że łon nie jest generał i sam sobie takie oznakowanie wymyślił , i jeszcze jest pytanie do dr. a którzy to sokisty są jak ida kąpanie reprezentacyjne hehe śmieją się z niego a on tam chodzi , tragedia

soku

Sokuś

A kto komu powinie oddać pierwszy chonor , jeżeli idzie st. chorąży sztab. I masz komediant gowny ? Bo mi wydaje się że nasz komediant powinien czapkowac pierwszy takiemu chorążemu i nie tylko bo szeregowemu też , jak to jest ?

starszy

wg mnie jesteśmy pracownikami cywilnymi których chroni status funkcjonariusza w pracy, na podobnych zasadach jak urzędników państwowych. nikt nikomu nie powinien oddawać honorów. takie zastosowanie jest w typowej służbie a nie pracy.

horrorcore

Oczywiście nasz status że tak powiem prawny to: pracownik cywilny który podczas wykonywania zadań ustawowych posiada ochronke funkcjonariusza publicznego czyli taka sama ochronke jaka posiada nauczyciel, pielęgniarka, pracownik ochrony itd. Z tego trzeba sobie zdawać sprawę. Nawet pracownik ochrony podczas wyk zadań związanych z ochroną posiada ten status.

Sokuś

No tak ale nasi chcą żeby oddawać chonor im , przynajmniej tak uczą na szkoleniach , więc dlatego pytam , bo chonor oddaje się z szacunku do orła którego ma się na czapce no i do starszego stopniem a jak wiadomo to unas stopni brak więc jedynie można oddać chonor do orła , ale chyba nasi tego nie wiedzą Smile

Komendant Główny

Co to jest chonor?

Sokuś

Honor!!! , bardzo przepraszam za błąd mój błąd przyznaje się przepraszam

starszy

czepiacie się szczegółów...