www.strazochronykolei431.fora.pl

bez-wydarzeń · Wysłany: Pią 22:46, 02 Mar 2018 Temat postu:

PS. Jeśli zaś chodzi o Dworce kolejowe - pewnie każdy tu myśli o Poznaniu, Krakowie Głównym, Warszawie czy Katowicach.. Ochrona, którą nagle się zaczęło "hejtować" - ochrania także mniejsze Dworce. Czy ktoś wyobraża sobie, żeby Państwowa, umundurowana Formacja z uprawnieniami itd. pilnowała Dworca w Krzeszowicach, Krakowie-Płaszowie?

To jak już chcemy uwidocznić jakieś kuriozum - napiszmy o tym, że wyszkolony, wyposażony i uprawniony F-sz SOK widząc jakąkolwiek sytuacje wymagającą interwencji Służby przed dworcem albo w drodze dojazdu na szlak - ma właściwie związane ręce, bo są jasno określone przypadki kiedy możemy interweniować poza obszarem kolejowym i w/w się w tym jie zawierają..

mistrzu2018 · Wysłany: Nie 8:08, 04 Mar 2018 Temat postu:

Problem ochrony dworców w Polsce jest bardzo złożony. Straż Ochrony Kolei nie da rady obecnie wypełnić tego obowiązku samodzielnie. Jest nas za mało,mamy inne obowiązki, a przede wszystkim są posterunki SOK, które mają ogromny obszar lini kolejowej pod swoją ochroną. Obszar, który może nawet zajmować 100 km, gdzie przemieszczenie patrolu z punktu A do punktu B w szybkim czasie jest nierealne. Z ochroną dworców znowu jest taki problem, iż spora część ochroniarzy to osoby, które mają grubo skończone 60 lat. Te osoby są w sporej części niezdolne do jakiekolwiek interwencji. Na jednym z dworców w mojej okolicy jest ochrona złożona z emerytów, którzy większość pracy przesiadują w swoim pomieszczeniu służbowym. Na pewno już samo bycie tej ochrony odstrasza potencjalnego sprawcę czynu zabronionego. Tylko pytanie, czy tak ma wyglądać ochrona mniejszych dworców?

JaLuki · Wysłany: Nie 10:44, 04 Mar 2018 Temat postu:

...mistrzu2018- na zadane przez Ciebie pytanie (no końcu twego postu) ...odpowiedziałeś sobie sam ...przed zadaniem pytania...

byk

1:0 dla SOK

Pijany pracownik ochrony pilnował dworca w Przemyślu

Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei ujęli na stacji Przemyśl Główny nietrzeźwego pracownika ochrony dworca. 61 -letni mężczyzna pilnował dworca mając we krwi ponad 1,5 promila alkoholu.

O incydencie poinformował funkcjonariuszy SOK zaniepokojony podróżny, który zauważył, że pracownik ochrony dworca jest pijany. Patrol Straży Ochrony Kolei zastał pracownika ochrony w pomieszczeniu służbowym ochrony dworca. Mężczyzna siedział na krześle rozsiewając wokół silną woń alkoholu.

Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał we krwi ponad 1,5 promila alkoholu. W celu zapewnienia bezpieczeństwa podróżnym funkcjonariusze SOK ujęli nietrzeźwego mężczyznę. Podczas przeprowadzonej rozmowy 61-letni ochroniarz przyznał, że w niedalekiej przeszłości wypił litr wódki i jedno piwo.

Dalsze czynności w sprawie prowadzi Komenda Regionalna Straży Ochrony Kolei w Przemyślu.