www.strazochronykolei431.fora.pl

Radkiewicz

Pamiętacie takie pismo sprzed roku, max 2 lat dotyczące mandatów, gdzie było napisane, że musimy mieć 100% pewność danych wpisywanych na kwicie, a policja nie może nam ich potwierdzać przez swoje bazy? Idąc tym tokiem rozumowania to po jaką cholerę mam wzywać policję do potwierdzenia danych? Żeby mogli sobie w statystyce zapisać leigymkwanego? Podejmowanie interwencji praktycznie traci sens bo jedyne co możemy zrobić topo kiwać palcem...Jakby ktoś miał zdjęcie, lub chociaż numer tego pisma to niech się do mnie odezwie na priv Smile

starszy

mistrzu2018

System/aplikacja legitymowania z którego korzystają dyżurni jest podpięty do bazy legitymowania policji?
Co do pism. To pamiętacie pismo, które dotyczyło RODO i że nie wolno przechowywać danych osobowych nigdzie poza notatnikiem służbowym? Jakby prowadzić rejst tych wszystkich pism, to wychodzi na to iż kierują nami ludzie bez kompetencji.

Peronowy

A Ty się dopiero o tym dowiedziałeś że kierują nami tacy ludzie? Smile

mistrzu2018

JaLuki

Panowie troszkę pokory oraz zagłębienia się w temacie jw
Link dla tych ,którzy mają ochotę zagłębić temat
[link widoczny dla zalogowanych]
Notatnik nasz jest a w zasadzie był „nośnikiem danych”
Wiec zagubienie go powoduje / odsyłam na linku.

JaLuki

[link widoczny dla zalogowanych]

JaLuki

[link widoczny dla zalogowanych]

JaLuki

Troszeczkę zainteresowania tematem a przestaniemy się obrażać i przypisywać brak kompetencji. Miłego dnia ...zaraz 10-ty 😉

JaLuki

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Także panowie ...więcej pokory - nasz notatnik to taka „iskierka” z której może powstać pożar ...którego sprawcą będzie „sprawca” zagubienia go czyt. Notatnika.

JaLuki

...tak powinno się „to” skończyć
[link widoczny dla zalogowanych]
...a kto przeczytał dokładnie i uważnie pismo odnośnie „legitymowania i czynności z nim związanych” ...na samym końcu pisma jest akapit , który napawa „nadzieja” ...zainteresowanych odsyłam do ponownego zapoznania sie z pismem 😉

Janek kos

Wszytko pięknie ale jeśli będę kogoś legitymował w pociągu w wagonie bezprzedziałowy ???

JaLuki

Nie chce pomyśleć co się stanie jak sie znajdziesz i będziesz musiał podjąć interwencje w „czarnej dupi..e” ...eh ta młoda „naiwność” wręcz GŁUPOTA ...